Poza rzeczami oczywistymi i obowiązkowymi w naszym samochodzie, takimi jak gaśnica, trójkąt ostrzegawczy, koło zapasowe czy lewarek, możemy wyposażyć swój pojazd także w przedmioty, które okazują się niezwykle przydatne w pewnych sytuacjach na drodze lub w podróży.
Są to rzeczy, które pewnie część z kierowców wozi nieświadomie w swoim aucie, jednak może się okazać, że wielu z nich bardzo często żałowało, że nie ma przy sobie akurat w tym momencie tej jednej, małej rzeczy, która mogłaby pomóc rozwiązać problem.
O różne zdarzenia losowe i przypadki w trasie nietrudno, oczywiście najlepiej, gdyby w ogóle nie miały one miejsca, ale warto myśleć odrobinę naprzód i być przygotowanym na różne okoliczności. Pierwszą rzeczą, która nie wchodzi w skład obowiązkowego wyposażenia pojazdu, jednak zachęca się kierowców do wożenia jej ze sobą, jest apteczka pierwszej pomocy. W razie wypadku często okazuje się niezbędnym narzędziem, ale może się również przydać na drobne zranienia podczas podróży lub gdy konieczne jest udzielenie pomocy innym uczestnikom ruchu. Równie przydatnym elementem może się okazać kamizelka odblaskowa, zwłaszcza jeżeli coś przydarzy się naszemu pojazdowi w nocy i musimy poradzić sobie z np. zmianą koła blisko ruchliwej ulicy.
W razie awarii naszego samochodu równie niezbędne mogą okazać się kable rozruchowe i lina holownicza. Są to elementy, które większość kierowców, zwłaszcza właścicieli starszych aut, zazwyczaj wozi w swoim bagażniku, jednak nie zawsze znajdziemy kogoś z takim sprzętem w kryzysowej sytuacji, dlatego warto mieć je u siebie. Bardzo pomocną rzeczą mogą się okazać podstawowe narzędzia, w których zestawie nie powinno zabraknąć klucza do kół i scyzoryka. Równie uniwersalną rzeczą będzie kilka opasek zaciskowych, zdających egzamin podczas prowizorycznych napraw na drodze, umożliwiających nieraz dojechanie nawet do warsztatu samochodowego. Jeżeli już o usterkach i naprawach mowa, to przydadzą się również rękawice robocze i latarka, pozwalające na poradzenie sobie z problemem nawet w niesprzyjających warunkach.
Na długą podróż warto zapewnić sobie zapas bezpieczników i żarówek samochodowych, wody i energii elektrycznej. Mówiąc woda, mamy tu na myśli zarówno wodę do picia, jak i taką przeznaczoną do np. umycia rąk. Świetnie w tym przypadku sprawdzają się także żele antybakteryjne lub nawilżane chusteczki, takie jak np. do pielęgnacji dla niemowląt. W energię elektryczną możemy się wyposażyć na wiele różnych sposobów, a jednym z nich będzie ładowarka samochodowa do telefonu, podłączana w miejsce zapalniczki. Co jednak zrobić w sytuacji, kiedy padnie nam zarówno bateria w telefonie, jak i akumulator w samochodzie? Takie zbiegi okoliczności niestety się zdarzają, zwłaszcza jeżeli korzystamy z nawigacji w komórce, która bardzo szybko wyczerpuje energię tego urządzenia. W takiej chwili niezwykle pomocnym okazuje się tzw. bank energii (powerbank), czyli przenośny akumulator, który uprzednio ładujemy podłączając do gniazdka. Możemy nim naładować zarówno nawigację samochodową, telefon jak i tablet. Pamiętajmy jednak o tym, aby naładować to urządzenie przed podróżą, gdyż wyczerpane na niewiele się zda. Sprawdźmy również, czy mamy je jak podłączyć do naszych urządzeń za pomocą niezbędnych kabli. Ostatnim gadżetem, który może być zbawienny w bardzo słoneczne dni będą okulary przeciwsłoneczne, które warto mieć w schowku bez względu na porę roku. Znacząco zwiększą one komfort i bezpieczeństwo prowadzenia pojazdu.
Nie wszystkie wymienione wyżej przybory i wskazówki są niezbędne i może się nawet okazać, że niektórych z nich nigdy nie będziemy potrzebować, jednak warto mieć część z nich przy sobie nawet na wszelki wypadek. Być może nie okażą się przydatne dla nas, ale mając taką możliwość, będziemy w stanie pomóc innym kierowcom lub uczestnikom ruchu w razie nieprzyjemnych i nieprzewidywanych często zdarzeń.
