Na przestrzeni ostatnich lat nastąpił w naszym kraju znaczny wzrost zainteresowania urządzeniami takimi jak elektryczna hulajnoga czy też segway – są proste w użytkowaniu, ekologiczne, wygodne i dają nam mobilność jakiej trudno znaleźć w innych pojazdach. Tego typu urządzenia są wykorzystywane nie tylko przez osoby prywatne, ale również przez firmy, które organizują np. pikniki czy też eventy promocyjne.
W obecnych czasach nikogo już nie dziwi widok elektrycznych pojazdów na drogach. Jednoślad ma przede wszystkim dużo zalet – jego eksploatacja kosztuje niewiele pieniędzy, jesteśmy w stanie poruszać się znacznie szybciej niż na piechotę i to bez żadnego zmęczenia. Natomiast w miastach korki przestają być dla nas żadnym problemem.
Warto zaznaczyć, że takiego urządzenia nie możemy kwalifikować jako pojazdu w rozumieniu przepisów zawartych w ustawie Prawo o ruchu drogowym. Niewątpliwie służą jako środki transportu, natomiast zgodnie z obowiązującym stanem prawnym, poruszanie się urządzeniami tego typu po drodze publicznej, strefie zamieszkania, a także w strefie ruchu jest obecnie zabronione. W takiej sytuacji Policjant może nas pouczyć, albo wystawić mandat karny w wysokości od 20 zł. do 500 zł.
Wspominamy również o tym, że korzystanie z dróg rowerowych pomimo dostępności do chodnika albo jezdni nie jest zgodne z występującymi przepisami, ponieważ elektryczna hulajnoga ani segway nie wchodzi w definicję roweru z silnikiem elektrycznym.
Prawo jednak ma się zmienić, a to za sprawą Ministerstwa Infrastruktury i Budownictwa, które ma przygotować nowelizację przepisów w ustawie Prawo o ruchu drogowym. W projekcie miałoby się znaleźć stworzenie definicji „urządzenia transportu osobistego”.
W odniesieniu do założeń, w tej konkretnej grupie miałyby się znaleźć pojazdy, które są konstrukcyjnie przeznaczone do poruszania się pieszych, napędzane siłą mięśni albo za pomocą silnika elektrycznego, którego konstrukcja pozwoli na osiągnięcie maksymalnej prędkości 25 km/h, a jego szerokość nie będzie mogła przekroczyć 90 centymetrów.
